Jestem pewien, że wszyscy widzowie czekali kim okaże się gość w masce...
Fakt, dobrze, ze go pokazali a nie zostawili jakiegoś "niedomówienia"...
Też racja
Racja, postać "Machine" wykreowana przez twórców to prawdziwy majstersztyk, dodatkowy plus za zaskakująco "zwyczajny" wygląd, gdy już zdjął maskę.
Dokładnie! To właśnie było najlepsze