W tym filmie jest wszystko, co najlepsze w latach 80. Muzyczka (m.in Madonna, Sammy Hagar, Journey, Dio), przedni klimat, ale też sama historia (nawet jeśli nie jest się fanem zapasów, ogląda się gładko i przyjemnie; no i mamy tu jeszcze wątek miłosny). Dodatkowo na ekranie same fajne gęby - Matthew Modine, Linda Fiorentino, Harold Sylvester (późniejszy sklepowy pomocnik Ala Bundy), Roberts Blossom (to jego z szuflą panicznie bał się Kevin sam w domu), w tle przewija się gdzieś prawie niezauważony Forest Whitaker, a i sama Madonna błyszczy na scenie przez kilka minut.
'Vision Quest' to jest właśnie ten film, gdzie czar lat 80. spływa na widza w pełnej krasie. Ja jestem tym seansem w pełni uraczona.