1.Linda 2.Gajos 3.Pazura 4.Kondrat
O to czwórka najlepszych polskich aktorów pozdrawiam :)
Ale chodzi o to,że do Pazury mam sentyment ze względu na dzieciństwo.Wiesz:13 posterunek,Kiler itp ;) I ogólnie Linde i Pazurę to propsuje od małego! :)
dla mnie dziwne jest mieszanie 2 pokoleń aktorów. Gajos 1939 powinien byc z Englertem pieczka i innymi z przedziału od lat 30 do 50,a Linda, Kondrat z tymi po 50 urodzonymi do 70 lat i 3 kategoria od 70 do 90.
Linda to raczej ten sam poziom teraz co waldek kiepski. Słaba ta twoja lista aktorow oprocz Gajosa. Ale ok szanuje to.
Jakiegoś konkretnie jednego dobrego aktora to raczej niema bo są rożne filmy i do tego różni aktorzy do filmów.
Z dawnych lat to np: (kolejność losowa)
Zbigniew Buczkowski
Janusz Gajos
Piotr Fronczewski
Henryk Bista
Jerzy Bończak
Krzysztof Kowalewski
Wojciech Pokora
Henryk Talar
Kazimierz Kaczor
- i jeszcze kilku by się znalazło...
Z ostatnich lat to np: (kolejność losowa)
Andrzej Grabowski
Robert Więckiewicz
Janusz Chabior
Krzysztof Stelmaszyk
Marian Dziędziel
Jan Frycz
Danuta Stenka
Marcin Dorociński
Adam Woronowicz
Agnieszka Więdłocha
Krzysztof Stelmaszyk
- i jeszcze kilku by się znalazło...
Ale jak bym miał odpowiedzieć to na dzień dzisiejszy jeszcze jak na razie to najlepiej lubię Mariana Dziędziela.
Dokładnie,teraz brakuje takich :) Gdzie nie spojrzysz to wszędzie widzisz Szyca,Karolaka,Adamczyka.Na dzień obecny to Dorociński najlepszy polski aktor i człowiek z klasą,nie to co Stuhr :/
A może Tomasz Kot, Wiktor Zborowski, Jacek Braciak lub Karol Strasburger? Ich chyba jeszcze nie było w tym temacie... Nie mówię że są najlepsi, ale bardzo ich lubię.
Oj Tomasz Kot należy do najlepszych !!! Z obecnej czołówki filmowych aktorów tylko Robert Więckiewicz może się z nim równać pod względem WCHODZENIA w jakąś postać.
(T.Kot "Skazany na bluesa" "Bogowie" a Więckiewicz "W ciemności" i "Wałęsa")
Zawszę dzięki roli Ryszarda Riedla wiedziałem że Kot jest bardzo zdolny ale potem latami grywał amantów i idiotów w głupich komediach romantycznych. Dobrze że wreszcie od tego uciekł.
Z aktorów wymienionych wcześniej nie dopatrzyłem się mistrza Tadeusza Łomnickiego ale może dlatego że tylko rzuciłem okiem.
Linda ?!
A za jakie role - pytam wszystkich prócz Psów jest znany ?
Do tego przed Kondratem ? !
No bez żartów.
Prócz Zabij mnie glino i Krolla grał od sztancy.
Te filmy są przeciętne.
Chodzi mi jego gloryfikacje poprzez pryzmat jego dokonań i stawianie go przed Kondratem co jest pomyłką.
1 . Gajos 2 . Kondrat 3 . Fronczewski 4 Wilhelmi 5 . Pszoniak 6 . Seweryn 7 . J Sthur 8 . A Grabowski
Wypowiedzią na temat promowania filmu "Powidoki" stracił u mnie nawet resztki godności . Trzeba być debilem do kwadratu by publicznie się tak "wypowiadać" . Ja rozumiem przy wódce takie głupoty gadać ale na forum by takie coś mówić to trzeba albo być natrąbionym w 3D albo psychicznym ewentualnie debilem które wódka wypaliła resztki zdrowego rozsądku .
bo to są aktorzy a nie te dzisiejsze: Małaszyński,Zakościelny,Socha,Adamczyk..noż cholera, aż przykro pisać
Co do Cybulskiego (wykreowanego na PRL-owskiego Jamesa Deana) to bym polemizował - nie stworzył żadnej kreacji, która by mnie olśniła - zawsze też będzie kojarzony z Popiołem i diamentem, który w moim odczuciu był paszkwilem na AK i WIN - zwłaszcza zakończenie ze "śmietnikiem historii"
W takim razie nie zrozumiałeś filmu.
AKowcy faktycznie skończyli na śmietniku historii. Wyrzuceni przez komunizm.
Wajda pokazał maksimum prawdy możliwej do pokazania w tamtej sytuacji. A Cybulski to zagrał. To rozedrganie pomiędzy rozkazem dowództwa AK a pragnieniem powrotu do normalności.
Wajda toczył w kinie wojnę w imieniu swojego pokolenia. Najpierw rozpadło się jak domek z kart państwo w które wierzyli, a potem wyzwolenie skojarzyło się z półniewolą.
Trylogia wojenna Wajdy była wielkim rozliczeniem się z historią. To była narodowa terapia. Pokoleniowy krzyk przeciwko śmierci.
Filmy, w których bohaterowie tak strasznie ginęli (Wajda był najwybitniejszym filmowym reżyserem śmierci) były zarazem ostrzeżeniem przed szafowaniem życiem młodych ludzi, przed martyrologią, przed patriotyzmem żałobnym.
Paradoksalnie, śmierć Maćka Chełmickiego na "śmietnisku historii" prowadziła ku tragicznemu oczyszczeniu, katharsis. Podobnie jak to niezapomniane ujecie jak zastrzelony wróg, komunista, pada Maćkowi w ramiona. - Tadeusz Sobolewski, 11 pażdziernika 2016.
https://www.youtube.com/watch?v=kuqhCAZSo3Y
https://www.youtube.com/watch?v=0CPihiqXx8E
https://www.youtube.com/watch?v=FcCQ-XXHy-E
https://www.youtube.com/watch?v=FCo7Wn7Gz6M
Nigdy nie będzie takiego lata
Nigdy nie będzie takiego lata
Nigdy policja nie będzie taka uprzejma
Nigdy straż pożarna nie będzie tak szybka i sprawna
Nigdy nie będzie takiego lata
Nigdy papieros nie będzie tak smaczny
A wódka taka zimna i pożywna
Nigdy nie będzie tak ślicznych dziewcząt
Nigdy nie będzie tak pysznych ciastek
Reprezentacja naszego kraju nie będzie miała takich wyników
Już nigdy, nigdy nie będzie takich wędlin, takiej coca coli
Takiej musztardy i takiego mleka
Nigdy nie będzie takiego lata
Nigdy nie będzie takiego lata
Słońce nie będzie nigdy już tak cudnie wschodzić i zachodzić
Księżyc nie będzie tak pięknie wisiał
Nigdy nie będzie takiej telewizji
Takich kolorowych gazet
Nigdy nie będziesz dla mnie miła taka
Nigdy ksiądz nie będzie mówił tak mądrych kazań
Nigdy organista tak pięknie nie zagra
Nigdy Bóg nie będzie tak blisko
Tak czuły i dobry jak teraz
Nad horyzontem błyska się i słychać szczęk żelaza
Nigdy nie będzie takiego lata