David Fincher

David Andrew Leo Fincher

8,7
23 362 oceny pracy reżysera
powrót do forum osoby David Fincher

Czekam na ten film z niercierpliwością, gdyż może się okazac najlepszym dziełem Finchera przerastającym nawet legendarne już Siedem, które też opowiadało o seryjnym mordercy.

Kilinski

Niesety Zodiak nie przerósł Siedem.. A nawet daleko mu do tego.

fidelio

I nie miał nawet takich ambivji. To inne filmy. A Zodiac jest najdojrzalszym filmem Davida. Widać że się rozwija

Waszes

Jak dla mnie "Zodiac" jest niestety jego najgorszym... może niech już się nie rozwija :P

bankol

A jak dla mnie - Zodiak przerasta Siedem i tak jak powiedzial autor przedostatniego posta - ostatni film Finchera jest jego najdojrzalszym dzielem. Jakkolwiek rzeczywiscie trudno porownywac oba filmy - to w koncu filmy:) i dlaczego by ich nie porownac:) Oczywiscie nie bede sie rozpisywal, ale proponuje spojrzec na obydwa z punktu widzenia oporu, jaki stawial material podejmowany przez Fincha. Osobiscie (nic nie ujmujac Siedem, ktory uwielbiam:) w przypadku pierwszego filmu Fincher dysponowal swietnym scenariuszem, ktory zekranizowal, przede wszystkim "ubarwiajac" go swym mrocznym stylem. Zodiak natomiast to juz inna bajka. Fincher dysponowal skryptem, ktory wymagal nie tylko zekranizowania, ale i rezyserii pelna geba. Sa ludzie, ktorzy uwazaja, ze Zodiak to flaki z olejem. Ja uwazam, ze to niezwykle pasjonujacy film, trzymany w ryzach przez rezysera, ktory nigdzie sie ani nie rozpada, ani nie rozmienia na drobne.
Umowmy sie, ze Siedem jest dosyc prosta (co niekoniecznie idzie w parze z terminem konwencjonalnosci, przestrzegam:P) opowiescia o parze policjantow na tropie psychopaty, ktora rozgrywa sie ciagu tygodnia. Zodiak natomiast - jesli rozpatrywac go z tej perspektywy - tak sie ma do Siedem, jak puzzle z 1000 elementow do puzzli ze 100 kawalkow. W ostatnim filmie mamy nie tylko 4 bohaterow, ale i opowiesc, ktora sie rozciaga na, hmm, 12 lat (dobrze pamietam?) Byl to wiec znacznie trudniejszy material, i jak mowie, moim zdaniem z tej proby Fincher wyszedl obronna reka.
I porownujac oba dziela jak na dlonia widac, jak wielki skok naprzod w swym rozwoju uczynil Fincher - od raczej nieskomplikowanego i efekciarskiego Siedem, ktorego pierwszym przykazaniem jest "szokowac" - do wywazonego (przede wszystkim stylistycznie), ze znacznie bardziej skomplikowana warstwa narracyjna Zodiaka, ktory zamiast uderzac w emocje (z gruntu nizsze - jak obrzydzenie czy strach:P) jako cel obiera nasze umysly:)

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones