Jej rola to mistrzostwo, przebiła pozostałą trójkę.
Zgadzam się z Tobą. Jak krzyczała...i te żyłki na skroni :P
Chociaż Christoph Waltz też był niezły. "Yes, Walter?" :D
Zdecydowanie się zgadzam! Wszyscy byli wspaniali w tym filmie, ale rola Jodie to majstersztyk!