Z jednej strony genialny "Upadek" i solidny "Telefon", z drugiej koszmarne Batmany. Pomiędzy nimi pośrodku stoi "Numer 23", który jest filmem bardzo przeciętnym. Daję temu rezyserowi 5/10 za całokształt, to co zobaczyłem mi wystarczy i raczej wątpię by warto było sięgać po jakieś inne jego filmy...
Myślę, że trzeba mu w końcu wybaczyć jego największą wpadkę, czyli Batmana i Robina, w końcu przepraszał nawet za niego na dvd. Ogólnie to dobry reżyser, ma na końcie jeden genialny film - Upadek z Douglasem, który naprawdę mi się podobał. I jeszcze 'Straconych chłopców' trzeba zobaczyć, bo neo zachwala xD