Powinni takie zamykać .......
Ochydna Baba :
1) Najpierw przypadkowo zaszła w ciąże z Facetem który ją olał
2) Przez 6 lat okłamywała Przyjeciela o innej orientacji seksualnej że on
jego ojcem
3) A na końcu znalazła sobie Kochanka z który zaspokoi jej potrzeby
seksualne i materialne.
Śmiech na sali po...
Zupełnie nie rozumiem czemu Madonna dostała za tą rolę Złotą malinę!! Nastawiłam się na
beznadziejną grę aktorską, podczas gdy nie była ona wcale taka zła! Oczywiście, że Oscara bym
jej za nią nie dała, ale bez przesady!!! Madonna wniosła do tego filmu wiele swojej energii i uroku.
Co do filmu to gratuluję...
Kompletnie nie rozumiem złych opini na temat filmu. Obejrzałam z zaciekawieniem od
poczatku do konca. Film jest mądry,momentami zaskakujący. Wczuwasz sie w losy
bohaterów.
Trudny temat-to fakt. Sama recenzja wskazuje ze film nie bedzie rozprawiał o
"amerykanskiej szarlotce" -rozumiem po czesci niezadowolenie...
A mi film się podobał. Fakt, to nie była komedia romantyczna, ale ile można oglądać tego
szajsu? Ciekawie pokazał przyjaźń kobiety i geja, widać było stopniową zmianę relacji w
rodzinie. Niestety postać Abbie nie była spójna: na każdym kroku była chwalona jako
dobra
matka, przyjaciółka i pani domu, a mi wydała...
słaby, ponieważ to nie jest komedia romantyczna. a dodam nawet drugi podpunkt : madonna nie jest aktorką...
Słaby film. Trudno go zaliczyć nawet do komedii romantycznej. Końcówka filmu jest wręcz żenująca. 4/10 to moja ocena. Jedyną scenę, którą zapamiętałem to, jak Ben ćwiczył jogę. Gra aktorska bardzo mierna; muzyki jaby nie było. Lepiej sobie darować oglądanie tego filmu.
Film jest beznadziejny. Jestem więcej niż przekonany, że powstał wyłącznie po to, żeby Madonna mogła spróbować swoich sił na dużym ekranie. Przyznaję, że nigdy nie byłem fanem jej muzyki, toteż moja opinia o niej jako aktorce, może być nieco niesprawiedliwa. Mimo wszystko jednak nie sposób nie zauważyć jej sztuczności...
więcejPomysł był całkiem ciekawy, początek nawet zapowiadał się dobrze. Niestety potem zawiało nudą, brakiem konkretnego rozwoju fabuły, a sam temat homoseksualizmu, "przemiany" itp. nie został zbytnio poruszony. Na dodatek gra pani Madonny wyszła całkiem kiepsko i tandetnie, co może usprawiedliwić fakt, iż na codzień...
naprawde tak nieudanego filmu dawno nie widzialam. moze gdyby tworcy zdecydowali sie na jeden gatunek, to by cos z tego bylo.
gra aktorska - masakra, chociaz everetta lubie. madonna fatalna (ten tekst jej bylego o 'boskim ciele' madonny podczas zapinania sukienki - hahaha!)
naprawde duze rozczarowanie. szkoda czasu.
Był to jeden z gorszych filmów, jaki widziałem (a widziałem już sporo), i najgorszy z Madonną (a widziałem już 6, ale bez "Rejsu w nieznane", który też ponoć jest mierny). Nie będę się skupiać na grze aktorskiej, bo wiadomo, że Madonna Jane Fondą nie jest, a i produkcje w jakich występuje tego od niej nigdy nie...
Za wiele lat ta aktorka|piosenkarka będzie uznawana za jedną z lepszych naszych czasów. JUż jest taką w muzyce, ale w filmie klątwa amdonny jest widoczna. KAżdy film w którego czołówce poajwia się ona skazany jesty na klaopę. To jest uprzedzenie twardogłowych krytyków. W 'Evivie' jest genialna, w 'Who's that girl' i w...
więcejNa temat "aktorstwa" Madonny napisano już wiele, nie tylko przy okazji tego filmu ale i kilku innych poprzednich. Że jest kiepska /delikatnie mówiąc/, sztuczna i tak dalej ... wiadomo o co chodzi. Nie ma sensu się nad tym rozwodzić.
Sam osobiście się z tym zgadzam, aczkolwiek przez nikłą bo nikłą ale jednak sympatię...
Nic dziwnego, że u nas i nie tylko u nas posypały siesame negatywne recenzje. Kto wystawi w naszym kraju dobrą recenzję filmowi z wątkiem gejowskim, albo filmowi o rozwiazłej kobiecie? Oceniam, że film jest bardzo ciekawy ponieważ pokazuje ewolucję przyjażni między samotną kobietą a gejem, którzy na skutek błędu,...
Najpierw należy się zastanowić czym w ogóle jest komedia romantyczna? Musi być para która
się kocha... i film pomimo wielu perypetii kończy się szczęśliwie... Czy ten film posiada te
cechy??? Uważam, że tam. Jest kobieta i mężczyzna.. Jest miłość.. może niezupełnie taka
jakiejbyśmy oczekiwali.. to raczej uczucie...
Jestem prawie pewna, że w mniej więcej w połowie filmu usłyszałam "Numb". Czy ktoś mógłby to potwierdzić? Naprawdę jestem zdziwiona, nie sądzę, żeby Gibbons i reszta sprzedali prawa do utworu do tego pokroju filmu.
Z góry dziękuję